Do 10 lat pozbawienia wolności grozi trzem sprawcom kradzieży dostawczego mercedesa sprintera, wartego 100 tys. zł. Obecnie krewcy młodzieńcy przebywają w areszcie.
Informacja o tym, że na terenie gminy Wąchock doszło do kradzieży pojazdu trafiła do starachowickich mundurowych w niedzielny, tj. 5 bm. poranek. Jak ustalono, do kradzieży doszło w nocy z soboty na niedzielę a poszkodowany zgłosił się na komendę jak tylko zorientował się, że jego auto zniknęło. Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu, w toku niezwłocznie podjętych czynności ustalili, że sprinter może znajdować się w województwie wielkopolskim w powiecie tureckim. Poprosili o pomoc tamtejszych funkcjonariuszy, którzy namierzyli zarówno pojazd jak i sprawców kradzieży z włamaniem. Okazali się nimi trzej mężczyźni: 30-latek z Radomia, jego rówieśnik z Szydłówka oraz 29-latek z Warszawy. Jak się okazało, najmłodszy ze sprawców poszukiwany był celem odbycia kary pozbawienia wolności, również za kradzież. Cała trójka trafiła do starachowickiej komendy, gdzie prowadzone były wobec nich czynności. Dziś, tj. 08 stycznia, stanęli przed sądem i za swój czyn usłyszeli zarzuty. Zastosowano wobec nich trzymiesięczny areszt tymczasowy a grozi im do 10 kat więzienia.