fot. nadesłana

Rzemieślnicy i przedsiębiorcy

Getting your Trinity Audio player ready...

Cech Rzemieślników i Przedsiębiorców w Starachowicach po okresie zastoju z nową energią rozpoczyna działalność. Jest nowy zarząd i siedziba oraz sprecyzowane plany na przyszłość jak m.in. wspomaganie lokalnego biznesu oraz edukacja zawodowa młodzieży szkolnej.
– Wychodzimy ze stanu hibernacji- mówi prezes Cechu Filip Prokop.
I robią to zauważalnie, bo inauguracji towarzyszyło nadanie jednemu z działaczy Pawłowi Nowakowi najwyższego odznaczenia w ich środowisku.
Początki dzisiejszego Cechu sięgają 1928 roku. Po połączeniu rzemieślników różnych branż z Wąchocka, ówczesnego Wierzbnika oraz Starachowic powstał Cech Rzemiosł Różnych w z siedzibą w Starachowicach. Udało mu się przetrwać II wojnę światową oraz czasy Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej z jej władzami nieprzychylnymi prywatnej działalności gospodarczej. W 1989 roku „Ustawa o Rzemiośle” zniosła obowiązek zrzeszania się przedsiębiorców, którzy teraz musieli działać na zasadach wolnego rynku, jednak bez organizacji reprezentującej ich interesy. Przedsiębiorcy radzili sobie sami, wówczas przyszedł 2004 rok, który otworzył granice europejskie, co jeszcze bardziej wzmogło konkurencyjność rynków zbytu. Dla drobnej przedsiębiorczości było to kolejne wyzwanie – jedni znacząco się umacniali, inni przeciwnie borykali się z trudnościami. W konsekwencji w 2020 roku zarząd Cechu wraz ze Spółdzielnią Rzemieślniczą sprzedał swoją siedzibę „Dom Rzemiosła” przy ulicy Rzemieślniczej 1. Wówczas organizacja liczyła zaledwie kilkunastu członków, jednak nie był to jej koniec, a jedynie zamknięcie pewnego rozdziału historii.
– Formalnie Cech nigdy nie przestał istnieć, tylko niewiele się w nim działo. Spotkania utrudniała choćby pandemia COVID – 19 – tłumaczy Filip Prokop, który w aktualnym kierownictwie Cechu Rzemieślników i Przedsiębiorców w Starachowicach pełni funkcję starszego cechu, co w nomenklaturze rzemieślniczej odpowiada prezesowi.
Ożywienie przyszło w 2022 roku za sprawą Pawła Grudniewskiego, starachowickiego przedsiębiorcy, ale i historyka regionalisty, który przy pracy nad kolejną książką o rozwoju i przemianach gospodarczych starachowickiego przemysłu, dobrze poznał nie tylko jego przedstawicieli, ale i zachęcił do działania zorganizowanego. Obecnie Cech zrzesza ponad 30 firm z naszego regionu. Jego siedziba mieści się pod nowym adresem przy ulicy Spółdzielczej 29 w Starachowicach. Kieruje nim zarząd w składzie: Filip Prokop, starszy cechu- współwłaściciel Hotelu Senator w Starachowicach, Paweł Nowak, I podstarszy cechu- współwłaściciel Zakładu Wędliniarskiego w Wąchocku, Łukasz Lech, II podstarszy cechu – wędliniarz ze Skarżyska-Kamiennej, Tomasz Nowacki, skarbnik – przedsiębiorca z branży elektrycznej, Agnieszka Sarzyńska, sekretarz- prowadzi pracownię krawiecką „Dekoratornia” oraz Edward Płusa, właściciel firmy Starpol i Piotr Papaj, współwłaściciel firmy Metal-Kolor jako członkowie zarządu. Kierownictwo Cechu spotyka się raz w tygodniu, a wszyscy członkowie generalnie raz na miesiąc.
– Dla nich planujemy stworzyć grupy pracujące nad konkretnym projektem. Chcemy zaangażować wszystkich, by to nie było na zasadzie, że kierownictwo wymyśla i narzuca. Każdy może wnieść do organizacji swoje potrzeby i doświadczenia – podkreśla Paweł Grudniewski, kierujący biurem Cechu przy ul. Spółdzielczej.
Inauguracja wznowionej działalności Cechu miała miejsce w czasie niedawnych uroczystości oddania do użytku wyremontowanych obrzeży zalewu Lubianka. Organizacja przygotowała konkurs plastyczny dla dzieci ze szkół powiatu starachowickiego pod hasłem „W jakim zawodzie widzisz siebie w przyszłości?”, na który wpłynęło 207 prac. Nagrodzono 33 osoby, a wszystkie wyróżniono dyplomami. Ponadto jeden z członków Cechu Paweł Nowak odebrał Szablę Kilińskiego, czyli najwyższe odznaczenie rzemieślnicze przyznawane od 1998 roku przez Kongres Rzemiosła Polskiego. Jest przyznawane za wybitne zasługi dla rozwoju rzemiosła polskiego i propagowanie jego osiągnięć w kraju oraz za ofiarną działalność w organach statutowych rzemiosła i małej przedsiębiorczości. Warto dodać, że laureatem tego wyróżnienia był m.in. św. papież Jan Paweł II.
– Doceniono już 90 lat istnienia naszej rodzinnej firmy. Przetrwaliśmy tyle lat, bo sobie pomagaliśmy – mówi Paweł Nowak.
Reaktywowany Cech ma jasno sprecyzowane plany. Po pierwsze chce oferować zrzeszonym firmom wszelką pomoc sprzyjającą ich rozwojowi.
– Chcemy się wspierać np. polecając sobie nawzajem swoje produkty, więc nasi członkowie już na starcie mogą mieć rynki zbytu. Ponadto proponujemy im udział w grupach zakupowych, umożliwiających tańsze nabywanie prądu, gazu, czy paliwa. To jest konkret: jesteś z nami, więc masz też oszczędności  – tłumaczy Filip Prokop.
–  W Starachowicach i powiecie jest mnóstwo przedsiębiorczych ludzi, którzy robią fantastyczne biznesy na skalę kraju i nie tylko, a którzy zatrudniają i dają pracę wielu ludziom. Jest też mnóstwo małych przedsiębiorców jak panie fryzjerki, krawcowe, mechanicy samochodowi, czy handlowcy. Mamy w Cechu zarówno małych jak i dużych, którzy wzajemnie uzupełniają swoje biznesy. Planujemy na przykład spotkanie na temat zmian formy prowadzenia działalności gospodarczej, w czym duże podmioty mają o wiele większe doświadczenie  – dodaje Paweł Grudniewski
Cech chce również brać czynny udział w praktycznej edukacji zawodowej młodzieży szkolnej.
–  Kiedyś Cech zajmował się przyuczeniem do zawodu młodych czeladników, dzisiaj też wiemy jak to robić. To właśnie my przedsiębiorcy mamy wiedzę jakich pracowników potrzebujemy i jak przygotować ich do przyszłej pracy zawodowej- zaznacza Filip Prokop.
–  W związku z tym chcielibyśmy się stać pośrednikiem między młodymi ludźmi, a rzetelnymi firmami, którym rzeczywiście zależy na pozyskaniu fachowych rąk do pracy. Proponujemy utworzenie klas wielozawodowych. Zbieramy teraz informacje wśród pracodawców na temat ich potrzeb pracowniczych i już jesteśmy umówieni na spotkanie ze starostą, na którym przedstawimy oczekiwania firm w tym zakresie. Chcemy też, by do uczniów trafił przekaz, że warto się starać w trakcie praktyk zawodowych, bo planujemy przyznawać cechowe certyfikaty, które mogą się stać przepustką do szybkiego znalezienia pracy – dodaje.
Organizacja jest otwarta na nowych członków i zaprasza ich do kontaktu w swojej siedzibie.
– Zapraszamy przedsiębiorców, którzy czują potrzebę bycia w grupie. My z kolei chcemy być dla nich reprezentacją czyli tzw. samorządem gospodarczym wobec władz samorządu lokalnego, czy innych organizacji – zaznacza Paweł Grudniewski.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przewijanie do góry