Getting your Trinity Audio player ready...
|
Po drodze do Rzeszowa, gdzie już w ten weekend odbędą się Halowe Mistrzostwa Polski U 20, Maja Peryt „zatrzymała się” w Spale, gdzie „zaliczyła” próbę generalną przed walką o medale.
Styczeń i luty to czas ostatecznych szlifów i przygotowywania formy na mistrzostwa, na których Maja Peryt rywalizować będzie na dystansie 3000 m. Ostatnią próbą przed tym tak ważnym startem był bieg w Spale na dystansie 1000 m.
– Wcześniej były już halowe mityngi w Toruniu i Rzeszowie, a teraz przyszedł czas na Spałę. Za każdym razem Maja startowała na innym dystansie, tym razem było to 1000 m. Bieg ten był dla Mai kolejną ważną szansą, by sprawdzić aktualną formę i dyspozycję. Występ naszej zawodniczki zakończył się jej sukcesem. Doskonale spisała się nie tylko Majka, ale i pozostali lekkoatleci z województwa świętokrzyskiego (KKL Kielce oraz Juventa Cerrad), którzy w Spale zanotowali kilka rekordów województwa w różnych kategoriach. Majce udało się pobić rekord województwa z czasem 2:53:00. W swoim biegu zajęła trzecie miejsce, ale w takich zawodach najważniejszy jest czas i forma. O miejsce Maja będzie walczyć za tydzień w Rzeszowie – mówi Sekretarz Świętokrzyskiego Związku Lekkiej Atletyki Leszek Kowalski dodając, że to był na prawdę dobry start Mai już od samego początku. – Nie została z tyłu, nie dała się zamknąć, była w czołówce, z przodu grupy. Trzymała się tego trzeciego, czwartego miejsca, pilnowała tego mocnego tempa – uzupełnił podkreślając, że z wyniku bardzo zadowolony jest trener Dawid Kubiec oraz sama zawodniczka, która nie może doczekać się już startu w Rzeszowie.
Życzymy powodzenia i trzymamy kciuki!