Wśród nich listy Adama Mickiewicza, Marii Konopnickiej, Cypriana Kamila Norwida, ale też relikwiarze noszące znamiona czasu i inne naczynia liturgiczne. Wszystko dostępne w doskonałej jakości, w formie cyfrowej na stronie wąchockiego opactwa. Zacznijmy jednak od początku.
Zakończył się półroczny proces digitalizacji zbiorów przechowywanych w cysterskim „skarbcu”, na jej przeprowadzenie opactwo pozyskało 80 tys. zł z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. To wielkie wydarzenie, bo przecież digitalizacja to szansa na szerokie udostępnienie zbiorów, a na tym zależy i miastu i samym cystersom. Procesowi temu zostały poddane niezwykle cenne zbiory, wśród nich listy pisane ręką Adama Mickiewicza czy Cypriana Kamila Norwida, ale także wiekowe relikwiarze. Te przedmioty zostały udostępnione w formie cyfrowej i mają do nich dostęp wszyscy, od naukowca po nauczyciela. Do dyspozycji zainteresowanych jest czternaście cennych artefaktów, nad którymi prace prowadziło kilka osób i co nie było takie łatwe.
– Digitalizacji nie można mylić ze zrobieniem zdjęcia danego przedmiotu. Szczególnie w przypadku przedmiotów przestrzennych trzeba zebrać wiele danych, aby stworzyć pełny obraz. Przy wykorzystaniu specjalistycznego sprzętu można wykonać z nich kopie na drukarce 3D. Daje to możliwość przygotowania duplikatów w niczym nieodbiegających od oryginału (…) Skanowanie pozwala odwzorować najmniejsze detale i ornamenty, nawet mikrouszkodzenia dokonane przez szkodniki. Żaden człowiek nie byłby w stanie tak wiernie odwzorować dzieł sztuki – mówi Przemysław Szajek menadżer projektu
Dzięki dofinansowaniu i pracy osób zaangażowanych dziś na stronie www.wachock.cystersi.pl/cyfrowe-zbiory możemy przenieść się w przeszłość