Ta noc należała do niego. Rodzina, kandydaci na radnych, przyjaciele i sympatycy obecnego prezydenta miasta tuż po godzinie 21.00, gdy ogłoszono wstępne, owacje na stojąco trwały kilka minut.
Materek w tyle pozostawił kontrkandydatów, sondaż wskazywał 72 – procentowe poparcie. Słupki przy nazwisku Sebastiana Szwajnocha pokazywały 16 procent, a Pawła Lewkowicz 12 procent poparcia. W poniedziałek obaj kandydaci zmienili się miejscami. Paweł Lewkowicz z Koalicyjnego Komitetu Wyborczego SLD Lewica Razem zdobył 8,89 procent głosów (1875), a Sebastian Szwajnoch z Komitetu Wyborczego Wyborców Razem dla Mieszkańców – Porozumienie zdobył 6,68 proc. (1405). Poparcie do Marka Materka poszybowało natomiast do 84,4 procent.
Podczas wieczoru wyborczego Marek Materek podziękował mieszkańcom Starachowic biorącym udział w wyborach samorządowych i współpracownikom za okazane zaufanie.
– Mam nadzieję, że kolejne pięć lat, to będą lata dla Starachowic dobre, że to będzie okres rozwoju naszego miasta i z takim poparciem ze strony mieszkańców na pewno dużo łatwiej będzie wprowadzać różnego rodzaju zmiany – powiedział prezydent. – (…) Kolejne pięć lat, to będzie kontynuacja tego, co zaczęliśmy i mam nadzieję na pozyskanie kolejnych środków, ale i realizację tych inwestycji, na które środki już pozyskaliśmy. To będzie też bardzo trudny okres dlatego, że w tej chwili ceny na rynku usług budowlanych galopują. Są znacząco różne od tego co było, gdy składaliśmy projekty o dofinansowanie unijne, więc poradzenie sobie z tym, to będzie tak naprawdę największym wyzwaniem dla prezydenta, dla Rady Miejskiej, dla Rady Powiatu w nadchodzących latach. To będzie najtrudniejsze, żeby to wszystko spiąć. W Starachowicach na 47 893 mieszkańców, uprawnionych do głosowania było 40 921osób. Frekwencja wyniosła 52,60 proc.           (azab)
Marek Materek już w pierwszej turze wyborów samorządowych pokonał kandydatów