O nowy samochód, pracownię pralniczą, a także sprzęt do stolarni ma się wzbogacić jeszcze w tym roku Powiatowy Zakład Aktywności Zawodowej w Stykowie. Samorząd województwa przyznał placówce na ten cel 700 tys. zł.
PZAZ miał w tym roku duże problemy, spowodowane zmianą jego statusu. W myśl nowych przepisów, stał się jednostką sektora finansów publicznych, przez co już w kwietniu PFRON odmówił refundacji składek na ZUS, której udzielał przez lata. W sprawę zaangażował się powiat, zwracając się do marszałka województwa o zwiększenie środków dla naszej placówki. No i udało się! We wrześniu województwo otrzymało dodatkowe fundusze, ponad 1mln 600 tys. zł, z czego ponad 700 tys. zł zdecydowano się przekazać dla PZAZ w Stykowie. Dzięki tym środkom można będzie kupić samochód (18 – miejscowy) przystosowany do przewozu osób niepełnosprawnych, sprzęt do stolarni, a także otworzyć nową pracownię, informował na sesji Rady Powiatu wicestarosta Dariusz Dąbrowski.
Około 200 tys. zł kosztować będzie wyposażenie pralni, czyli nowego warsztatu, jaki powstanie w PZAZ-ie. Jak dotąd zakład zajmował się głównie produkcją wyrobów pamiątkarskich, ale z uwagi na spadek wpływów szuka innych źródeł finansowania. Stąd pomysł na nowe usługi, które będzie mógł świadczyć zarówno na rzecz jednostek powiatowych, jak i Sanktuarium w Kałkowie – Godowie, gdzie funkcjonuje także obiekt noclegowy.
Blisko 120 tys. zł kosztować będzie nowy sprzęt do pracowni stolarskiej. Dotychczasowe maszyny są wyeksploatowane, a i tak nie były to profesjonalne narzędzia, w części sprzęt dla hobbystów, określił wicestarosta. Maszyny nie wytrzymały tak długiej eksploatacji i to w dodatku w warunkach produkcji.
Na wydatki bieżące, zwłaszcza refundacje składek, których w normalnym trybie odmówił zakładowi PRFON, zaplanowano ponad 200 tys. zł, co daje w sumie ponad 712 tys. zł, przy 90 – tysięcznym wkładzie ze strony powiatu, który pierwotnie był planowany tylko na zakup wozu.
– W tej sytuacji realizujemy całą masę przedsięwzięć, które pomogą zakładowi, bez konieczności zabiegania o dodatkowe środki – mówił D. Dąbrowski.
Wymagało to oczywiście zmian w tegorocznym budżecie, co nastąpiło we wtorek, a więc zaraz na drugi dzień po przyjęciu wniosku przez Sejmik.
Po podpisaniu aneksów, uruchomiona zostanie machina przetargów. Idea jest taka, aby wszystkie zadania przewidziane we wniosku, udało się zrealizować jeszcze w tym roku.