|
Getting your Trinity Audio player ready...
|
– chwalił wicepremier i minister gospodarki Waldemar Pawlak mając na myśli tutejszą specjalną strefę ekonomiczną i działająca w niej firmę motoryzacyjną MAN Bus, którą wizytował 1 października br.
Członek polskiego rządu odwiedził Starachowice w ramach objazdu województwa świętokrzyskiego. Spotkał się z kierownictwem produkującej autobusy spółki MAN Bus należącej do niemieckiego koncernu motoryzacyjnego MAN oraz zarządem Specjalnej Strefy Ekonomicznej „Starachowice”, na terenie której zakład działa. Później w siedzibie firmy miał konferencję prasową.
– W Starachowicach widać, jak ważne jest podejście do gospodarki. W obecnej sytuacji, gdy firmy uciekają z kapitałem za granicę, istotne jest tworzenie nowych i zachowywanie dotychczasowych miejsc pracy. Ministerstwo Gospodarki proponuje bezterminowe przedłużenie funkcjonowania specjalnych stref oraz premiowanie utrzymanych miejsc pracy. Chcemy zachęcić samorządy, by w miarę możliwości w każdej gminie były tereny, na których przedsiębiorcy mogliby z marszu zainwestować – mówił wicepremier.
Duży potencjał rozwojowy dostrzegł też w naszym województwie.
– Świętokrzyskie ma największą dynamikę wzrostu PKB (produktu krajowego brutto), bardzo dobrze wykorzystuje środki unijne – dodał.
Po spotkaniu z dziennikarzami Waldemar Pawlak zwiedził firmę MAN Bus będącą największym pracodawcą nie tylko miasta, ale i regionu, która ostatnio uruchomiła nową linię produkcyjną przeniesioną z niemieckiego Plauen. Chodzi o wytwarzanie i lakierowanie nowoczesną techniką kataforezy korpusów trzech rodzajów autobusów.
