Getting your Trinity Audio player ready...
|
Rewitalizacja Lubianki kosztowała ponad 30 milionów złotych, z czego dwie trzecie (20 milionów złotych) stanowiło zewnętrzne dofinansowanie, a resztę dołożyło miasto z kredytu (8,4 miliona złotych) oraz środków własnych. Inwestycja była potrzebna, o czym świadczą tłumy odpoczywające nad wodą, czy spacerujące wokół zbiornika.
Projekt rewitalizacji zakładał m.in. wpisanie budynków w naturę. Powstały nowe obiekty: restauracja, WOPR-ówka oraz publiczna toaleta z przebieralnią. Jednak, na co uwagę zwracają mieszkańcy, nie są one widoczne od strony promenady. Jak mówią, nie wszyscy wiedzą, że nad Lubianką poza przenośnymi toaletami jest toaleta w budynku, i niektórzy swoje kroki za tzw. „potrzebą” kierują do restauracji. „Może jakieś kierunkowskazy” – sugerują.
Skontaktowaliśmy się z Urzędem Miejskim w Starachowicach z prośbą o komentarz.
– Co do systemu oznaczeń toalet na terenie Lubianki, to istnieje system specjalnych piktogramów opracowanych w ramach realizacji tego zadania inwestycyjnego. Projektant założył specjalny system oznaczeń na budynkach, które wpisują się doskonale w cały projekt rewitalizacji tej przestrzeni. To specjalny projekt, grafika i kolory zaprojektowane specjalnie dla nas. Te piktogramy wyróżniają naszą Lubiankę. Projektant chciał uniknąć umieszczenia w tej przestrzeni zbyt wielu oznaczeń, w postaci tablic czy słupków informacyjnych. Osoba wypoczywająca w tym miejscu wchodzi na teren Lubianki i sama odkrywa atrakcje znajdujące się na nim, ale również zlokalizowanie pozostałych ważnych dla niej miejsc, np. barów, mola czy wypożyczalni sprzętu. Po pierwszym przejściu tego terenu praktycznie każdy już wie, gdzie co się znajduje – informuje rzecznik magistratu Leszek Kowalski i dodaje, że został wprowadzony dodatkowy system oznaczeń i taką pomoc oferuje tablica informacyjna wraz z regulaminem. – Sami też dołożyliśmy już kilka nowych informacji niezbędnych do funkcjonowania kąpieliska i całej przestrzeni jak chociażby „zakaz kąpieli”. Jesteśmy gotowi do większego uszczegółowienia pod względem informacji tego terenu i na pewno dodatkowe tablice powstaną w niedalekiej przyszłości. Nie chcemy jednak, aby ten teren pokryty był tylko znakami i kierunkowskazami. To przede wszystkim miejsce wypoczynku, które ma być atrakcyjne i funkcjonalne dla wypoczywających. Sukcesywnie będziemy jednak wsłuchiwać się w opinie korzystających, aby jeszcze lepiej czuli się oni nad naszą Lubianką – dodaje.
Dodatkowo na początku sezonu letniego dostawiono kilka przenośnych toalet. Jednak nie wszyscy chcą lub nie mogą z nich korzystać. W mediach społecznościowych pojawił się wpis o kłopotach z dostępem do toalety dla osób niepełnosprawnych znajdującej się w budynku.
„Jak to jest z WC dla osób niepełnosprawnych na nowo otworzonym ośrodku Lubianka? WC dla osób niepełnosprawnych jest zamknięte, gdzie odgórnie powinno być normalnie otwarte, jak każde inne WC, czy dla kobiet, czy też mężczyzn. Prawdopodobnie trzeba gdzieś iść po klucz tylko gdzie? Orientuje się ktoś, jak to jest? Trochę lipa szukać klucza nie wiadomo gdzie jak chce się skorzystać z WC” – czytamy.
Krzysztof Szczygieł, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, czyli jednostki zarządzającej terenem przy Lubiance informuje, że WC dla osób niepełnosprawnych jest ogólnodostępne, otwarte cały czas, tj. 24 godziny na dobę.
– Tak było od momentu otwarcia tego terenu dla wypoczywających nad Lubianką. Jeśli zdarzyła się sytuacja, że akurat w danym momencie toaleta była zamknięta, to być może trafiła się jakaś awaria i WC było zamknięte tylko chwilowo zamknięte. Ale tylko i wyłącznie na czas usunięcia tej usterki. Pozostałe toalety są zamykane pomiędzy godziną 19 a 22. Godzina ich zamknięcia jest uzależniona od obecności w tym miejscu pracowników MOSiR-u. Toalety są zamykane przez konserwatorów w momencie zakończenia przez nich swoich zadań i obowiązków służbowych. Na pewno chcielibyśmy, aby toalety były otwarte jak najdłużej, ale problemy kadrowe związane z obsadą osób do obsługi tego terenu sprawiają, że nie zawsze się to udaje. Na pewno nie możemy zostawić ogólnej toalety otwartej na noc, gdy nie ma już pracowników MOSiR – mówi.