Warsztaty rękodzieła, budowanie zamków z piasku, poszukiwania skarbów, mini olimpiada czy wreszcie zajęcia żeglarskie połączone z rejsem żaglówką dookoła wyspy na zalewie w Brodach – to tylko niektóre z atrakcji, jakie czekały na uczestników wakacyjnych spotkań integracyjnych dla dzieci z pieczy zastępczej, jakie zorganizował w tym roku Powiat Starachowicki. Wzięło w nich udział 16 dzieciaków z rodzin zastępczych oraz rodzinnych domów dziecka, działających w naszym powiecie.
Pomysł organizacji spotkań wyszedł od samych rodzin zastępczych, które czuły potrzebę integracji, a że zbliżały się właśnie wakacje – czas odpoczynku, spotkań z rówieśnikami i zdobywania nowych doświadczeń, Powiat postanowił im to ułatwić. Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie wspólnie z Powiatowym Zakładem Aktywności Zawodowej w Stykowie przygotowało ciekawy plan zajęć oraz warsztatów dla dzieci z pieczy zastępczej. Oferta spotkała się z dużym zainteresowaniem. Skorzystało z niej 16 dzieci z rodzin zastępczych, zarówno zawodowych, jak i niezawodowych, a także rodzinnych domów dziecka.
– Rozwiązanie na razie jest testowane. Możliwe, że wkrótce przerodzi się w większe działania, jak organizacja ferii w okresie zimowym czy półkolonii w okresie wakacji – mówi starosta Piotr Ambroszczyk, nie kryjąc swojego zadowolenia.
– Zainteresowanie jest duże, maluchy szczęśliwe, a rodzice zastępczy mają wreszcie chwilę dla siebie, wizytę w przychodni, lub wykonanie remontów. Dzieci poznają się w jednym miejscu, nawiązują ze sobą więzi i to jest dobre – uważa starosta, dodając, iż chciałby, by piecza zastępcza stała się jedną, wielką, dobrze funkcjonującą rodziną.
Spotkania skierowane były do dzieci w wieku od 6 do 14 lat. PZAZ, który odpowiadał za ich obsługę, zapewniał dzieciom opiekę i wyżywienie. Zadbał też atrakcje. Były warsztaty rękodzieła, na których dzieci wykonywały wiatraki oraz latawce, mini olimpiada sportowa, budowanie zamków z piasku, poszukiwania skarbu piratów, a także wycieczka do Kałkowa i mieszczącego się tam Sanktuarium i mini zoo. Największą jednak furorę zrobiły zajęcia żeglarskie i rejs żaglówką dookoła wyspy na brodzkim zalewie, dodajmy, że w pełnym zabezpieczeniu i kamizelkach, o co zadbał Żeglarski Klub Morski BORN2SAIL.
– Cieszę się, że zajęcia się podobały. Dziękuję serdecznie zarówno PCPR, PZAZ, jak i samym rodzinom za owocną współpracę. Wierzę, że to dopiero początek naszych wspólnych działań – mówi starosta P. Ambroszczyk.