Getting your Trinity Audio player ready...
|
Finansowe konsekwencje spotkały 25-letniego kierującego, który w piątkowy (29 września br.) poranek złamał przepisy ruchu drogowego. Kierowca pojazdu marki BMW po minięciu policjantów kontrolujących prędkość poruszających się aut, gwałtownie przyśpieszył. Funkcjonariusze zarejestrowali jego prędkość, a krótko później zatrzymali go do kontroli. 25-latek otrzymał trzy mandaty karne na łączną kwotę 800 złotych, a do jego konta kierowcy zostało dopisane 7 punktów karnych.
– W piątek przed godziną 9:00 policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach pełnili służbę na drodze krajowej nr 9 na terenie gminy Brody. W trakcie kontroli statycznej obok policjantów przejechał kierujący BMW, który do tego momentu poruszał się zgodnie z przepisami. Sytuacja zmieniła się, gdy ledwo minął patrol. Kierowca wówczas gwałtownie przyśpieszył. Policjanci zdążyli zmierzyć prędkość oddalającego się pojazdu i natychmiast za nim ruszyli – relacjonuje oficer prasowy KPP w Starachowicach, mł. asp. Paweł Kusiak. – W trakcie kontroli okazało się, że za kierownicą auta siedział 25-letni mieszkaniec województwa śląskiego. Jego nieodpowiedzialne zachowanie na drodze kosztowało go łącznie 800 złotych oraz 7 punktów karnych. Dodatkowo policjanci zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu za niewłaściwy stan techniczny.
Jak dodaje rzecznik, każdy kierowca, który lekceważy przepisy ruchu drogowego, musi liczyć się z tym, że poniesie za takie zachowanie konsekwencje. W przypadku 25-latka skończyło się tylko na grzywnie.