Starachowicka Komenda Powiatowa Policji ma nowego oficera prasowego. 10 października br. stanowisko to objęła Monika Kalinowska, rodowita starachowiczanka.
Ma 31 lat, z czego w policji spędziła 12. Karierę zaczynała w 1999 roku, w Wydziale Sądowym Komendy Stołecznej Policji w Warszawie. Od 2003 roku jest na służbie w Starachowicach. Pracowała w Wydziale Kryminalnym, kolejno zajmując się tu poszukiwaniami, przestępstwami przeciwko życiu i zdrowiu, a ostatnio czynami karalnymi, dokonywanymi przez osoby nieletnie. Stanowisko oficera prasowego, to dla niej nowe wyzwanie.
– Lubię się uczyć – mówi o sobie. – Myślę, że jestem otwarta i komunikatywna.
Praca w policji zawsze ją pociągała. Przyjęła się tu już po maturze, skończywszy szkołę w Legionowie, potem w Pile i wreszcie w Szczytnie. Drugą jej pasją jest sport. Od 13. roku życia trenuje karate, ma już zielony pas. Często też pływa.
– To mnie odstresowuje, stanowi odskocznię od wielu problemów – mówi M. Kalinowska, która prywatnie jest mamą trzyletniego synka.
– Czas spędzony z nim jest dla mnie bardzo cenny. Próbuję się przy nim wyciszyć – mówi policjantka.
W wolnych chwilach czyta książki, choć obowiązków jej nie brakuje. Ale wszystko można jakoś pogodzić, przekonuje i zaraz dodaje: – Kobiety są zaradne, potrafią robić wiele rzeczy na raz…
– Praca rzecznika jest dla mnie novum. Na pewno dojdzie mi więcej obowiązków. Trzeba być zawsze dyspozycyjnym. Z pewnymi rzeczami będę musiała się pewnie oswoić. Ale myślę, że sobie poradzę.