Opowieść o Szlachetnej Paczce w Wąchocku: liderka Ilona Kuźdub i jej zespół wolontariuszy zmieniają życie rodzin oraz budują wspólnotę ludzi o wielkich sercach.

PRZEKOMBINOWAŁ….

Getting your Trinity Audio player ready...

Tysiąc złotych łapówki zamiast mandatu za jazdę po pijanemu zaproponował funkcjonariuszom 42 – letni mieszkaniec gminy Mirzec, przyłapany w Skarżysku za kółkiem renaulta megane. Wpakował się tym w jeszcze większe kłopoty.
W sobotnie (23 września) popołudnie, dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku odebrał zgłoszenie, że po miejscowości Majków Anna jeździ renault megane najprawdopodobniej z pijanym kierowcą. I faktycznie tak było, co potwierdził wysłany na miejsce patrol policji. Mężczyzna nie chciał się jednak zatrzymać. Podczas ucieczki w kierunku Mirca, wjechał w przydrożny las, gdzie został ujęty. Jak się okazało, był to 42-letni mieszkaniec gminy Mirzec, który w organizmie miał blisko 2,5 promila alkoholu. W momencie doprowadzania go do radiowozu zaproponował funkcjonariuszom tysiąc złotych łapówki za odstąpienie od dalszych czynności służbowych. Ci jednak nie wzięli. Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie, złożył wyjaśnienia. Będzie odpowiadać nie tylko za jazdę pod wpływem, ale także za propozycję wręczenia łapówki, za co może mu grozić nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przewijanie do góry