Getting your Trinity Audio player ready...
|
Ochotnicy z Brodów i Krynek, a także strażacy ze Starachowic gasili w sobotę (17 września) drewnianą szopę w Dziurowie, która stanęła nocą w płomieniach. Niestety za wiele nie mogli już zrobić. Ocalili natomiast garaż.
Pożar wybuchł przed godziną 22.00. Kiedy strażacy dotarli na miejsce, ogniem objęty był już cały budynek. Od razu podali na niego trzy prądy wody, dzięki czemu opanowali sytuację. Ale z budynku zostało niewiele. Spalił się niemal w całości. Okopcona została też ściana, znajdującego się obok garażu. Na szczęście ogień się tam nie dostał.
W akcji trwającej ponad dwie godziny brały udział dwa zastępy OSP z Brodów i Krynek, a także Jednostka Ratowniczo-Gaśnicza ze Starachowic, łącznie 17 strażaków.