FESTIWAL BRAMEK W PIERWSZYM SPARINGU „KAMIENNEJ”

Getting your Trinity Audio player ready...

Aż dziewięć razy trafiali do bramki przeciwników piłkarze Kamiennej-Brody, którzy rozegrali pierwsze po przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa spotkanie w ramach przygotowań do nowego sezonu. Rywalem była drużyna KS Tarłów, która w meczu zdobyła dwa gole.
Choć wynik prezentuje się imponująco, emocje studzi trener „Kamiennej”, Marcin Dynarek.
– Mecz zakończył się okazałą wygraną naszej drużyny, jednak należy pamiętać, że rywal występuje na co dzień dwie ligi niżej. Inny scenariusz, jak tylko wygrana naszego zespołu nie był brany pod uwagę – tłumaczy i przyznaje, że podczas spotkania okazji do podwyższenia wyniku nie brakowało. Pokonać bramkarza przeciwników udało się aż dziewięciokrotnie. Do bramki trafiali: Marcin Dynarek (4 gole), Dawid Soboń (2 gole) a po jednym trafieniu zaliczyli: Daniel Latała, Kacper Maciejczak i Adam Celary.   Ładnym uderzeniem w pierwszej części spotkania popisał się młody Daniel Latała, który, będąc w polu karnym rywali umieścił futbolówkę w tzw. okienku, nie dając najmniejszych szans bramkarzowi z Tarłowa.
– Pomimo znaczącej przewagi naszego zespołu, nie udało się ustrzec błędów w defensywie, które skutkowały utratą dwóch bramek – przyznaje szkoleniowiec. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 9:2 dla „naszych”, którzy wystąpili w składzie: Chrząstowski – Jagieła, Małaczek, Karwacki, Grudziecki, Mularski, Dziewięcki, Maciejczak, Latała, Kiljański, Dynarek oraz Soboń, Celary, Knafel. Trener: Marcin Dynarek.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przewijanie do góry