Getting your Trinity Audio player ready...
|
Pięć meczów sparingowych w ramach przygotowań do rundy wiosennej Świętokrzyskiej IV Ligi 2020/2021 rozegrała w marcu i lutym br. drużyna Staru Starachowice, która już w najbliższą niedzielę, tj. 14 marca, meczem z Lubrzanką Kajetanów zainauguruje rundę drugiej części sezonu. Co ostatnimi czasy działo się u „zielono-czarnych”?
Tak, jak większość z nas wszystkich, piłkarzy również dotknęły skutki obostrzeń, wprowadzanych z uwagi na trwającą pandemię koronawiusa. Planowane początkowo na 12 stycznia br. wznowienie treningów piłkarskich przesunęło się w czasie, dlatego też futboliści na boiska mogli wyjść dopiero miesiąc później. Star swój pierwszy sparing rozegrał już dzień po poluzowaniu obostrzeń. 13 lutego br. podopieczni trenera Arkadiusza Bilskiego zmierzyli się z Orliczem Suchedniów. Mecz zakończył się remisem 4:4, choć w pierwszej odsłonie starachowiczanie przegrywali już 1:4. Druga połowa natomiast należała już do „naszych”, którzy doprowadzili do remisu, strzelając trzy bramki. W drugim z meczów przygotowawczych, rozegranym 20 lutego br. padło aż dziewięć goli. Star gościł u siebie drużynę OKS-u Opatów i mimo że spotkanie lepiej rozpoczęli przyjezdni, to ostatecznie zakończyło się ono pewną wygraną starachowiczan, którzy pokonali rywali 6:3.
-Po dwóch sparingach trener mógł być zadowolony ze skuteczności swoich zawodników. Dużo do myślenia natomiast musiała dać również spora liczba straconych bramek – podsumowywano wówczas.
Trzeci sparing (23 lutego br.) to pojedynek z reprezentantem radomskiej Ligi Okręgowej – Szydłowianką Szydłowiec. „Zielono-czarni” ostatecznie wygrali 3:2, aczkolwiek goście mocno „dali im popalić”, a mecz stał na bardzo wyrównanym poziomie. Nieco zaskakująco rozpoczęło się także czwarte, rozegrane w ramach przygotowań spotkanie, tym razem z zespołem Arki Pawłów (klasa A, gr. III), które odbyło się 27 lutego br. Po pierwszej odsłonie meczu Star przegrywał z rywalem 1:2. Druga połowa natomiast należała już do podopiecznych Arkadiusza Bilskiego, którzy bramkarza Arki pokonywali aż pięć razy, finalnie wygrywając 6:2. Ostatni piłkarski pojedynek odbył się 6 marca br. Tym razem lepszy od naszych piłkarzy okazał się zespół Oskara Przysuchy, wygrywając sparing 2:0.
Na listę strzelców w meczach przygotowawczych wpisywali się: zdobywca pięciu goli Mariusz Fabjański, Artur Kidoń (7 bramek), Klaudiusz Marzec, który trzy razy trafiał do bramki przeciwników oraz Filip Anduła, Dawid Płatek i Maciej Moskwa, którzy „zaliczyli” po jednym trafieniu.
Pandemia „zrobiła swoje”, aczkolwiek drużyna musiała w ostatnim czasie zmierzyć się również z innymi kłopotami. Problemy ze zdrowiem nie oszczędziły bowiem dwójki piłkarzy: Dariusza Anduły oraz Jakuba Nowocienia, którzy podczas okresu przygotowawczego nie mieli zbyt wielu okazji do gry. Na wyróżnienie zasłużyli natomiast: Artur Kidoń oraz Mariusz Fabjański, którzy „wyróżniali się formą boiskową jak i strzelecką”. Co ciekawe, w drużynie pojawiły się cztery nowe twarze. Bardzo prawdopodobne, że trójka z nich zasili zespół przed rundą wiosenną.
Trzymamy kciuki za występy „zielono-czarnych”.
piłka nożnaRunda wiosennaSKS Star StarachowiceStar StarachowiceświętoktzyskaIV Ligazielono-czarni